- autor: tereszpol2000, 2013-05-19 08:33
-
REMIS Z LIDEREM!!!
ORZEŁ - COSMOS JÓZEFÓW 1:1 ( 0:0 )
Skład: Zbigniew Szeptuch - Paweł Małek, Piotr Kiełbus, Łukasz Kozerak, Sławomir Wilczak - Adam Kurzyński ( 80' Damian Pieczykolan ), Michał Róg, Sławomir Zdunek - Wojciech Małek ( 62' Mateusz Bielak ), Przemysław Szponar ( 90' Mateusz Pieczykolan ), Jarosław Róg ( 70' Piotr Wujec )
Bramki:
0:1 74' - Karol Karólak
1:1 90' - Sławomir Zdunek
opis w więcej...
Sobota godz. 17.00 - początek spotkania z liderem. Na stadionie w Tereszpolu wielu kibiców, w tym duża grupa wiernych fanów Cosmosu. Orzeł przystąpił do tego meczu bez Łukaska ( wyjazd za granicę ), Radawca ( studia ) oraz grającego trenera Krzysztofa Pardo ( pauza za kartki ). Pierwsze dziesięć minut mogło wstrząsnąć liderem. 3 sytuacje bramkowe stworzyła sobie nasza drużyna, jednak za każdym razem brakowało kilku cm do celu. Najgroźniesza z nich to strzał w słupek wracającego do składu Jarka Roga. W odpowiedzi, także w słupek strzela Kamil Przybysławski. W 25' groźnie fauluje zawodnika gości Sławek Wilczak. Od tego momentu gra zaostrza się. Inicjatywę przejmuje grający z wiatrem Cosmos. Stwarza sobie kilka dobrych sytuacji do strzelenia bramki. Bardzo dobrze gra jednak nasza defensywa oraz Zbyszek Szeptuch w bramce. W 32' bramkę strzela Karol Karólak, jednak sędzia dopatruje się zagrania piłki ręką. Do końca pierwszej połowy gra była wyrównana z lekką przewagą zawodników z Józefowa. Do 74' gra wyglądała tak samo. Przewagę miał Cosmos, grał więcej piłką, Orzeł natomiast kontratakował. Groźnych akcji nie zwieńczyli celnym uderzeniem m.in. Jacek Podolak oraz Jarek Róg. W 74' jedyny błąd w meczu popełnia Adam Kurzyński ( cały mecz krył indywidualnie Karola Karólaka ). Błąd w ustawieniu zdarzył się również naszym środkowym obrońcom i tenże Karólak w sytuacji sam na sam pokonuje Szeptucha. 0:1!!! Zawodnicy Orła nie poddali się jednak i do końca spotkania starał się uzyskać wyrównanie. Do ataku został wysłany środkowy obrońca Piotr Kiełbus. Przyniosło to powodzenie w 90' gry. Rzut rożny wykonywał Łukasz Kozerak. Jego bardzo dobre dośrodkowanie skutecznie wykończył kapitan naszej drużyny Sławek Zdunek. Zawodnicy Cosmosu protestowali, gdyż uważali, że grający trener Cosmosu Paweł Holko był w tej sytuacji faulowany. Sędzia uznał jednak bramkę. 1:1!!! W doliczonym czasie gry miały jeszcze dwie groźne sytuacje. Najpierw Karólak celnie uderzał z rzutu wolnego, jednak pewnie obronił Szeptuch. W ostatniej minucie Rzut wolny z 40m wykonywał Kozerak. Jego uderzenie o kilkanaście cm minęło bramkę Gontarza.
Podsumowując należy stwierdzić, że Cosmos był drużyną lepszą, jednak nie stwarzał sobie tylu sytuacji bramkowych co zazwyczaj. Było to zasługą gry obronnej całego naszego zespołu. Dobrym posunięciem trenera Pardo było oddelegowanie Adama Kurzyńskiego do krycia indywidualnego Karola Karólaka. Oprócz bramki i groźnych wyrzutów z autów zawodnik ten nie mógł zbyt wiele pokazać w tym meczu. Należałoby oczekiwać w następnych meczach lepszej formy naszych napastników.Najlepszym zawodnikiem meczu wybrałbym Jacka Podolaka z Cosmosu. Najsłabszym aktorem tego widowiska był z pewnością sędzia główny zawodów. Za tydzień Orzeł wyjeżdza do Korchowa na mecz z tamtejszym Tarpanem. Po 18 kolejkach Orzeł zajmuje 8 miejsce w tabeli z dorobkiem 24 pkt.